Nick Jonas - pisanie i produkcja - wywiad PO POLSKU!

FILMIK

Nick: Ostatnio dużo byłem w studiu pisząc i produkując piosenki innych ludzi, więc w tej chwili nie jest to muzyka dla mnie ani moich braci. Joe pracuje nad swoją solową płytą, zajmuje mu to dużo czasu, a ja postanowiłem tworzyć muzykę dla innych artystów. Jest to moja wielka pasja i jak na razie miałem możliwość poznać wielu wspaniałych artystów i autorów. To świetne, bo wchodzisz do studia i nie masz ograniczenia po co piszesz, po prostu zapisujesz to co masz w sercu i w myślach. Uważam, że dzięki temu, że pisałem na tyle różnych albumów o różnym brzmieniu, to dobry kierunek, w którym zmierza produkcja. Tworzenie muzyki i koncertowanie to chyba moje ulubione części tego co robię. Dopóki udaje mi się robić obydwie rzeczy i utrzymywać między nimi równowagę, jest świetnie.

Prowadząca: Skoro piszesz dla innych artystów, to na jakiej muzyce się skupiasz? Na pop'ie, rock'u, dance... jaką muzykę tworzysz dzisiaj?

N: Kiedy wchodzę do studia to raczej nie mam pojęcia o czym będę tego dnia pisać. Robię to, co jest po prostu słuszne. Tworzę dużo R&B i pop'u... to takie moje tło muzyczne, lubię też old school'owe dźwięki, więc mieszam to razem i znowu nie ma żadnych ograniczeń, więc mogę po prostu eksperymentować. Jeśli tego dnia usłyszę coś w radiu, mówię 'to dosyć fajne, chcę...' Kiedy słyszę coś w radiu, myślę sobie: 'to fajne, chcę spróbować czegoś takiego', więc jestem podekscytowany wydaniem tej muzyki i mam nadzieję, że ludzie się z nią utożsamią.

P: A myślałeś już o swoim własnym albumie, jak będzie brzmieć? Jak będzie brzmieć następny album Jonas Brothers? Dyskutowałeś z kimś o tym?

N: Tak. Na pewno wykorzystujemy czas jeśli chodzi o Jonas Brothers i wszystkie solowe projekty, bo wydaliśmy chyba 4 albo 5 albumów w parę lat. Czuję, że doszliśmy do momentu, w którym chcemy zrobić coś osobno i skorzystać z czasu, który mamy do wydania następnego albumu. Musimy się postarać, bo, będę szczery - następna płyta musi być świetna i jest bardzo ważna w naszej karierze. Więc po prostu korzystamy z czasu. Jeśli chodzi o mnie... mam taki problem, że w moim sercu i myślach znajduje się tak wiele różnych brzmień, że czasami tworzę piosenki i myślę sobie: 'może jednak zostawię tę piosenkę dla siebie?', ale potem rozmawiam z paroma osobami, które mówią mi, że muszę dzielić się muzyką i jeśli dana piosenka jest dla kogoś, to nie jest dla mnie. Mam parę gotowych piosenek, które trzymam w ukryciu i... i zobaczymy. Chcę, żeby Joe'emu udało się zrobić to co ma zrobić ze swoją płytą, więc to oznacza, że ja powinienem się teraz wycofać i produkować, co jest okay.